Wystawa historyczna - „Metodą katyńską…”. O katach i egzekucjach w więzieniu mokotowskim
21 listopada 2025 roku w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie została otwarta czasowa wystawa historyczna - „Metodą katyńską…”. Gospodarzem wydarzenia była Adrianna Garnik - Dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.
Na zaproszenie Dyrektor Adrianny Garnik w otwarciu wystawy wzięli udział członkowie Warszawskiego Oddziału Ogólnopolskiego Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939r.” z siedzibą w Katowicach.
Wśród zaproszonych gości byli obecni: krewni ofiar, pracownicy IPN, historycy, parlamentarzyści oraz przedstawiciele służb mundurowych.
Podczas otwarcia wystawy, głos zabrali: dr hab. Karol Polejowski - Zastępca Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej oraz Adrianna Garnik - Dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.
Wystawa przedstawia komunistyczne egzekucje, wykonywane na więźniach politycznych przetrzymywanych w więzieniu mokotowskim. Zazwyczaj po zmroku wyprowadzano skazanych do jednego z kilku miejsc kaźni. Tam funkcjonariusz pojedynczym strzałem likwidował tych, którzy nie zgadzali się na nowy, powojenny ustrój Polski.
Z badań prowadzonych w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL wynika, że w czasach stalinowskich wyroki śmierci wydane przez komunistyczne sądy wykonywało przynajmniej siedmiu funkcjonariuszy. Wystawa ukazuje kim byli kaci z Rakowieckiej i co przywiodło ich w to miejsce.
Wystawa przedstawia także siedem spośród ponad 200 ofiar zbrodni politycznych z lat 1945–1955, straconych w więzieniu mokotowskim. Ukazane zostały również sylwetki aresztowanych razem z nimi kobiet.
Tytuł wystawy nawiązuje do Zbrodni Katyńskiej. Strzałem w tył głowy zabijano na Wschodzie polskich jeńców wojennych, wiosną 1940 roku. Najliczniejszą grupą zawodową, zamordowaną przez sowieckie NKWD w tej zbrodni, to funkcjonariusze Policji Państwowej i Policji Województwa Śląskiego II Rzeczypospolitej.
Po wojnie, natomiast w kraju, w ten sam sposób ginęli więźniowie polityczni. Rosyjski historyk, wiceprzewodniczący stowarzyszenia „Memoriał” Nikita Pietrow, twierdzi, że ta metoda zabijania była swego rodzaju sowiecką technologią, „know how” Związku Sowieckiego.
Wystawa uświadamia odbiorcom jak bardzo „Polska Ludowa” czerpała ze wzorców Związku Sowieckiego - trzeba podkreślić, że polscy funkcjonariusze MBP pozbawiali życia Polaków „sowiecką metodą”.
Prezentowane na ekspozycji ustalenia są wynikiem najnowszych badań przeprowadzonych przez pracowników Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. Podane ustalenia, ze względu na stale prowadzone poszukiwania, dotyczące historii mokotowskiego więzienia, mogą w przyszłości ulec zmianie.
Wystawę „Metodą katyńską…” będzie można zwiedzić w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL (ul. Rakowiecka 37) w Warszawie, w godzinach otwarcia muzeum - do kwietnia 2026 roku.
FOTO: IPN





